Fryderyk szykuje się na spotkanie z Martą. Staś życzy ojcu powodzenia i ma nadzieję, że matka odwoła swój ślub z Dziubkiem. Kobieta czeka na Rekruta w restauracji, ale ten się spóźnia. W końcu zdenerwowana wychodzi i wtedy wpada na Fryderyka. Pisarz informuje ją, że chce sądowo ustalić częstotliwość widywania się ze Stasiem. Przyznaje również, że jest zazdrosny o Dziubka, bo wciąż bardzo ją kocha. Staś żali się Gosi, że nie ma wspólnych wspomnień z obojgiem rodziców. Nastrój chłopcu poprawia wizyta Oli i Marianny. Izabella, nie widząc o obecności fryzjerki, wyraża o niej niepochlebna opinię. Gosia próbuje ratować sytuację i wytłumaczyć zachowanie matki. By zażegnać napiętą atmosferę, proponuje urządzenie domowego SPA. Na uczelni Fryderyk natrafia na Patrycję, która ma go niego mnóstwo pretensji. Rozzłoszczony Fryderyk opuszcza salę wykładową. Na korytarzu, w obecności studentów, Rekrut traci panowanie nad sobą i używa kilku dosadnych słów, które słyszy przechodzący obok dziekan. Odmieniona Marianna ma spotkanie w sprawie pracy, które umówiła Gosia. Gdy czeka na nią przed agencją modelek, zauważa ją Tomasz. Mężczyzna rozpoznaje we fryzjerce swoją licealną miłość.