Miś lekceważy poranną gimnastykę, zamiast śniadania objada się czekoladkami. Potem z najwyższym trudem ciągnie sanki i nie potrafi nad nimi zapanować podczas zjazdu. Przyjaciele tłumaczą mu, że nie dbał o swój "motorek" - organizm. Miś już wie że pełnowartościowe śniadanie jest bardzo ważne.