Patrycja jest już pewna, że Edyta nie kłamała o zdradzie Michała, ale nawet po jego śmierci nie jest w stanie się z tym pogodzić. Ela o wszystko obwinia Edytę, która zbałamuciła żonatego mężczyznę, ale także Patrycję, która, jej zdaniem, wepchnęła własnego męża w ramiona innej kobiety. Przyjaciółki namawiają Patrycję by upewniła się czy jej zmarły mąż naprawdę przekazał swój gabinet rehabilitacyjny Edycie. W trakcie spotkania w gabinecie Edyta pokazuje Zuzie i Patrycji akt notarialny poświadczający, że to ona jest teraz właścicielem lokalu. Tymczasem synowie Anki w trakcie śniadania poruszają temat ponownego ślubu rodziców. Skoro i tak mieszkają i żyją razem, to chłopcy nie rozumieją, dlaczego ich mama nie chce raz jeszcze wyjść za mąż za tatę. Ance udaje się skierować rozmowę na inny temat, ale zdaje sobie sprawę, że sprawa nie jest zamknięta.